Witaj Wielki Skrzacie:)

Siemanko ludziskaKurde zaczęło mi się nudzić i dlatego postanowiłem coś naskrobać, a że nikomu innemu nie chciało się wypisywać notek na moim fblu, to robię to sam. Dziś po raz pierwszy od powiedzmy dość dawna wsiadłem na rowerek i od razu wybrałem się na przejażdżkę... W ten sposób trafiłem do Jankówka, potem przez Wełnicę i oto jestem: cały i zdrowy, z jeszcze większą energią, ale niestety ta moja energia nie jest skierowana na naukę... 

Hmm nie wiem co by tu jeszcze naskrobać, bo ogólnie w moim świecie nic się nie dzieje oprócz tego, że data w kalendarzu się zmienia. I co do daty to zostało mi jeszcze ok 50 dni do matury, co oznacza, że już nie jest tak wybitnie dobrze...

Od dziś co jakiś czas będą pojawiały się tutaj moje wiersze o Janku. Janek jest to klasyczny Polak, który przedstawia i wady i zalety naszych rodaków, czyli jakby nie patrzeć nas wszystkich. Przed Wami moi drodzy pierwszy wiersz z tego cyklu o znaczącym tytule, czyli "Pijaństwo..."

Pijaństwo

Janek z kolegami

trochę są pijani,

bo w barze dziś byli

i lekko popili.

Gdy tak pili i pili

coś sobie uświadomili,

niestety zapomnieli o czym mówili,

więc dalej pili.

Jan pomyślał wtedy sobie:

"Co ja tutaj kurde robię?!

W domu dziecko, żona...

I teściowa ma... Ilona.

Trzeba szybko tam powracać,

by od rana leczyć kaca."

Pożegnał się z kolegami

i już biegnie do swej Hani.

Nie biegł szybko, nie biegł wcale,

bo się czuł niedoskonale...

W końcu wyszedł z tego baru,

ale spotkał kumpli paru.

wypił z nimi kolejeczkę,

chciał zamówić taksóweczkę,

lecz koledzy "bardzo mili"

do picia go namówili.

Janek nigdy nie odmawia

i pół litra na stół stawia.

Gdy wszystko się skończyło,

do domu trzeba wracać było.

"Trudne to wyzwanie,

z krzesła nie powstanę".

Powstał jednak Janek

przy pomocy koleżanek.

Szedł do domu tak pijany,

że odbijał się od ściany.

W końcu trafił do mieszkania,

gdzie z wałkiem czekała Hania

Dla Waszej wiadomości jakby ktoś nie wiedział, Hania jest to żoneczka naszego Janeczka...

Jeśli macie jakieś pomysły o czym mogę napisać, to piszcie w komentarzach

(kriss)