photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 GRUDNIA 2010

muł i wodorosty

                        rachityczny zooplankton.


Ładnie było jesienią.

Trochę mi się zgubił moment przejścia w zimę.


Jak to napisali na ścianie <cytując dokładnie co do litery>

`Jest fenflon, jest impreza!`

Mam siniaki jakbym namiętnie co wieczór dawkowała H.

Szkoda mi Laury. Ona przepustki nie dostała.

I tak muszę wrócić jutro o 20.00

Ciekawa jestem ile jeszcze mi wymyślą sposobów na usmażenie mózgu.


Ale matce prezent zrobiłam z tą neurologią <3

I jeszcze zabiłam telefon.

Odechciewa mi się.