bo uwielbiam tego brzdąca !
jego radość i beztroskie patrzenie na świat , w zasadzie maja tak wszystkie dzieci, ale z nim mam styczność .:)
dalsza cześć notki jego nie dotyczy jest zbyt mały zeby zostać świnia ;p
wiec teraz troche feminizmu, który spowodowany jest brakiem ogolnego poszanownia ze strony meskiej do strony żenskiej, które ostatnimi czasy zauważam coraz czesciej
.. ogólnym brakiem granic , czy też ustalania sobie nowych daleko poza tymi których przykraczać sie nie powinno tudzież nie wypada.
jednym słowem moja aspołeczność , która dopadła mnie jakiś czas temu daje sie we znaki i czepiam sie o wszystko. Ale lajt , przejdzie mi, z czasem.
sa trzy rodzaje prawdy : cała prawda, świeta prawda i gówno prawda .
z drugiej strony to kobitka też sie nieźle w dupach poprzewracało.
wiec zostaje sama sobie , czy tez z ludzmi bliskimi mi .
pitła w tajge i czmychneła w tundre !