Czy marzenia się spełniają? Wiele osób zastanawia się nad swoimi pragnieniami. Czy w końcu otrzymają to, czego tak bardzo wyczekują? Muszę Wam powiedzieć, że marzenia jednak się spełniają. Dlaczego ja? Może dlatego, że moje właśnie się spełnia? Kto wie? Chcę dodać otuchy tym, którzy przestali w siebie wierzyć. Poczekajcie, to samo przyjdzie. Musicie jednak ciągle mieć nadzieję, dążyć do celu z całych sił! Tak samo było i w moim przypadku. Moją pasją stała się FLORYSTYKA. Było to coś jak grom z jasnego nieba. Dlaczego akurat cos takiego i JA? Większość osób pewnie pomyśli, że to wogóle nie trzyma się kupy. Jak to? Chłopak i kwiatki?! To nie możliwe, a jednak są wyjątki :). Początkowo moje zainteresowanie wywołało wiele kontrowersji, zaczeły się głupie docinki itd. Wiadomo, pojawiały się chwile załamania, które były z pewnością wywołane zazdrością rówieśników. Ja jednak się nie poddałem.Ciągle walczyłem z osobami, które za wszelką cenę chciały mi utrudnić dojście do miejsca, w którym stoję dzisiaj. (Hejterzy dziękuję wam bardzo, bez was by mi się to nie udało :*) Postawiłem sobie cel, którego skrupulatnie się trzymam. W okół siebie mam wspaniałych przyjaciół, za co dziękuję im bardzo z tego miejsca, że znoszą moje kaprysy itd :* Dziękuję! Wracając do tematu marzeń. Moim było to, aby dostać się do szkoły florystycznej. W pewniej chwili pojawiło się wiele czynników, które przemawiały za tym, że z moich marzeń nići. Każdy dałby sobie spokój, ale nie ja! W końcu się udało! Od października 2012r. jestem uczniem Kwitnących Horyzontów w Opolu, jestem również stypendystą hurtowni Prestige w Opolu, która wspomaga rozwój mojego florystycznego talentu. Powoli moje życie zamienia się w tzw. american dream, a marzenia się spełniają. (jeszcze została długa lista) :P
Kornel Tomaszewski
Zdjęcie wieńca strukturalnego wykonanego w KH.
SolarisCenter - wystawa :P