photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
 Bezimienna noc #23
Kategoria:
Opowiadania
Dodane 2 LUTEGO 2013
376
Dodano: 2 LUTEGO 2013

Bezimienna noc #23

   Miałem dość tej tęsknoty, tego czekania. Cały tydzień szukałem okazji, żeby się z nią zobaczyć, ale jakoś mi się nie udawało. Iz ciągle się wykręcała, mówiła, że ma nawał prac domowych i innych zajęć. Starałem się jakoś wytrzymać bez niej, ale wpatrywanie się w nią wilczymi oczyma przestało mi wystarczać już dawno temu. Chciałem z nią rozmawiać, dotykać, szeptać wprost do jej ucha... Pisała, że dziś kończy zajęcia o piętnastej i jeśli wyrobi się z obowiązkami, to może się spotkamy. "Może" mi nie wystarczało. Była 14:30, zaparkowałem na parkingu pod jej szkołą i cierpliwie czekałem na dźwięk szkolnego dzwonka. Lata spędzone w liceum pamiętam jak przez mgłę, nie chciałbym wrócić do tamtych czasów - pełnych nauki, obowiązków, stopni... Na studiach jest inaczej.

   Dokładnie za pięć trzecia usłyszałem dzwonek, oznajmujący koniec lekcji. W tłumie ludzi, który wylewał się przez dwuskrzydłowe drzwi szukałem płomiennorudej głowy Izabelli. Gdy ją wreszcie ujrzałem wysiadłem z samochodu i z uśmiechem na ustach ruszyłem w jej stronę. Dziewczyna mnie nie zauważyła, szła w kierunku srebrnego mustanga, zaparkowanego w tyle parkingu. Z pojazdu wysiadł wysoki chłopak - jasne, brązowe włosy, lekko opalony. Iz podeszła do niego, a on objął ją w talii i szepnął jej coś do ucha. Na twarzy dziewczyny pojawił się uśmiech, chwilę rozmawiali, a potem chłopak ją przytulił i pocałował w usta.

   Byłem w szoku. Zrozumiałem na czym przez cały tydzień polegały jej "prace domowe i inne zajęcia". Ciekawe, kiedy zamierzała mi o tym powiedzieć. Ba! Czy w ogóle zamierzała. Odwróciłem się na pięcie i ruszyłem w stronę samochodu. Nie chciałem tego oglądać. Miałem wrażenie, że moje serce właśnie zostało wyrwane i zmiażdżone obcasem buta. 

 

 

   - Co Ci odbiło, żeby tu przyjeżdżać? - zapytałam zbliżając się do Chrisa.

Chłopak zgarnął mnie w swoje ramiona i nachylił się do mojego ucha.

  - Tęskniłem... - szepnął i wtulił twarz w me włosy.

  - Przecież mówiłam Ci, że mam masakrę w szkole.

  - Yhymm, ale miałaś dać mi odpowiedź.

Zachichotałam nerwowo. Cały tydzień zastanawiałam się, co mam mu powiedzieć, czy dać mu szansę, ale nie wymyśliłam żadnej odpowiedzi.

  - Sama nie wiem - mruknęłam. - Potrzebuję jeszcze trochę czasu.

  - Powiedz mi, że nie byłem tylko chłopakiem na pocieszenie - spojrzał na mnie niepewnie.

  - Nie. Jasne, że nie - mówiłam z wahaniem, bo może miał rację. Potrzebowałam pocieszenia, po tym jak Alex zniknął, a on był zabawny i w pewnym sensie troskliwy. Teraz nie wiedziałam co o tym myśleć.

  - To dobrze - mruknął. Chyba nie zauważył mojego wahania, albo po prostu nie chciał go zobaczyć. Nachylił się, by mnie pocałować.

Jego usta były miękkie, całował mnie z tęsknotą. Położyłam mu dłonie torsie i odepchnęłam go.

  - Miałeś dać mi czas, nie podjęłam jeszcze decyzji, a pocałunkami mi w tym nie pomożesz - mówiłam, ale on mnie nie słuchał. Zmieszanym wzrokiem wpatrywał się w coś za moimi plecami.

Odwróciłam się i zobaczyłam plecy Alexa,  żwawym krokiem wracał do samochodu. Wysunęłam się z ramion Chrisa i pobiegłam za chłopakiem.

  - Alex! Zaczekaj! - wołałam, ale on nie reagował, wsiadł do auta i odjechał. Nie obejrzał się ani razu.

   Osunęłam się na ziemię i ukryłam twarz w dłoniach.

Komentarze

lazuryt00 Powiem, że czytając sam początek o tym że Alex podjechał pod szkołe po Iz miałam banana na twarzy i nadzieje, że będzie też tam Chris . Ale jak przeczytałam reszta... no nie no, jak, dlaczego?! T_T To jest niesprawiedliwe :c

Swoją drogą sama wspominka o samochodzie, a dokładniej mustangu przeniosła mnie zupełnie w inne miejsca i Chris nagle stał mi się innym chłopakiem z innej książki xD JESTEM NIENORMALNA xD
04/02/2013 13:59:58
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 110
opisyopowiadaniaa Nie.. ;c A powinnam? ;>
18/02/2013 23:37:59
kopytkowe Ja słyszałam, ale nie czytałam, ani nie oglądałam :P Też się już pogubiłam i oświadczam, że idem już spać ;* Wy możecie dalej pisać (SPAM'ować) tutaj :P Branoc ;*
18/02/2013 23:39:48
opisyopowiadaniaa No ja też już zmykam. Jutro do szkoły. Dobranoc :*
18/02/2013 23:40:31
lazuryt00 Ja też uciekam się troche pouczyć, w końcu jutro szkoła :3 Dobranoc ; *
18/02/2013 23:40:41
kopytkowe Ale się wszystkie zmyły :P Tylko "gospodarza" brakło. Dziękuję Wam za miłą dyskusję ;*
18/02/2013 23:41:44

opisyopowiadaniaa O cholera! Ale wpadla ;<<<<<
18/02/2013 17:02:32
kopytkowe Musiałam jakoś urozmaicić i wyjaśnić sprawę z dwoma facetami :P
18/02/2013 17:05:45
opisyopowiadaniaa No to fakt xD
18/02/2013 17:06:08

loseself będzie dziś kolejnaaa ? bo już się nie mogę doczekać ! ;c
03/02/2013 22:58:09
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
kopytkowe Nora Roberts - "Błękitny dym" :)
04/02/2013 14:47:34
loseself mhm ;D
04/02/2013 15:03:58
kopytkowe Spróbuję dziś coś dodać, ale nic nie obiecuję, bo przychodzi kol i razem mamy robić gazetkę ( czyt. tematyczną ozdobę tablicy korkowej) na niemiecki... Zobaczy się :)
04/02/2013 15:05:37
loseself ok , ok ;))
miłego robienia gazetki ;**
04/02/2013 15:06:24
kopytkowe Buahaha, dzięki xD
04/02/2013 16:01:06

ourrdreams Ojej! Biedny Alex :( Mam nadzieje, że wszystko się wyjaśni z tą akcją Izabell-Chris. Opowiadanie genialne jak zawsze! ♥ -Invisa
03/02/2013 0:17:33
~kaarolina Jestem rozdarta, nie wolę ani Chrisa, ani Alexa.;)
Uwielbiam ich obydwu!!;*
fajnie się czyta to opowiadanie;)
02/02/2013 23:55:23
blackdrems Wolę Chrisa ,bo fakt że ona tak szybko zaakceptowała to,że alex jest wilkołakiem wydaje mi się śmieszne i nierealne trochę.
02/02/2013 23:09:09
kopytkowe Właściwie rzecz biorąc, to całe to opowiadanie jest nierealne - taki urok fantasy, ale dziękuję za szczerą opinię.
02/02/2013 23:38:58

garfildek Nareszcie konfrontacja :D
02/02/2013 19:41:51
loseself dlaczegooooooo?
02/02/2013 19:33:50
kopytkowe Jakoś tak wyszło...
02/02/2013 19:35:25
loseself kiedy kolejna ? ;*
+ mam nadzieje , że się wszystko wyjaśni ! :)
02/02/2013 19:37:16
kopytkowe Nie wiem kiedy :P Pewnie jutro, może jeszcze dziś, ale raczej jutro.
02/02/2013 19:38:42
loseself ok ;D
02/02/2013 19:39:27

Junior sysowebadziewie fajne, czekam na następne <3
02/02/2013 18:54:15
kopytkowe A dziękować :)
02/02/2013 18:57:03

opisyandcytatyx33 świetnie :* :)
wbijaj ;3
02/02/2013 18:54:13
kopytkowe Jasne :)
02/02/2013 18:56:53

Informacje o kopytkowe


Inni zdjęcia: :) nacka89cwaPark maszynowy. ezekh114everything must change dawsteTaka sytuacja. biesikBudzikom śmierć bluebird11Daleko od zachwytu. ezekh114Statek nacka89cwaJa nacka89cwa:) ogoreczki dorcia2700Na łące :) halinam