photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LISTOPADA 2011

hej. przepraszam, że pare dni mnie nie było, musiałam jednak uporządkować pare spraw. teraz na szczęście jest już w porządku :). chcieliście, bym napisała jak ja radzę sobie z problemami. chociaż to różnie bywa, mam pare "odruchów", kiedy coś mnie dręczy. pierwszym, i najczęstszym jest natychmiastowe odizolowanie się od świata, najlepiej układ "ide jak najdalej, w uczach słuchawki- mam wyjebane.", drugim, nienajlepszym jednak, jest papieros, taka opcja wchodzi w gre tylko jeżeli chodzi o sprawy dla mnie najważniejsze na świecie, tj np "o niego". dopiero na trzecim miejscu jest telefon do przyjaciółki. mimo, iż jest najbliższą mi osobą, czasem są takie chwilę, kiedy nie masz siły na rozmowe o wszystkim co cie dręczy.

a Wy, jak radzicie sobie ze swoimi problemami? jakie są Wasze nawyki, pierwsze odruchy na problemy, zdarzenia? 

 

przypominam, że fotoblog ten powstał, abyśmy radzili sobie wspólnie z tym, czego jedna dusza nie jest w stanie znieść, a także bym mogła pomóc Was z Waszymi dylematami. jeżeli jest coś, o czym chcielibyście pogadać, w profilu znajdziecie numer mojego gadu. bardzo chętnie wysłucham i będę starała się pomóc :)

Komentarze

majacax3nadziejex3 Ej coś przerwało mi tamten koment to dalej:
Więc ubiera się tez tak nie zaspecjalnie , lubi ciemne kolory , pesymistka , albo realistka myslaca pesymistycznie tak to ona na dodatek wgl sie nie maluje no i jest sb troche gruba , za gruba . wszystkie smutki topi w jedzeniu . Po prostu jest zazdrosna . A wkurza mnie bo z nia już teraz nie mogę normalnie pogadać , a do wszytskich moich znajomych chce ich mi odebrac przez nia czasami po prostu nie gadam z nikim , a jak chce pogadac z nia to wgl nie da rady masakra !
25/11/2011 21:36:56
kopsnijsiepomilosc widzisz, wydaje mi się, że skoro nie umiecie się dogadywać to już nie jest przyjaźń... owszem, może kiedyś była, ale nie jest. przyjaźń definiuje jako obecność jednej duszy w dwóch ciałach. są one równego "poziomu" i równych uprawnień. nie powinno ich różnić tak wiele cech... powinny się dopełniać wzajemnie i absolutnie nie zazdrościć...
w następnej notce, żeby nie zaśmiecać już w komentarzu, napisze o mnie i mojej byłej przyjaciółce
28/11/2011 18:56:25

majacax3nadziejex3 Hm , no u mnie jest trochę gorzej . Mam przyjaciółkę , którą znam 10 lat. Za długo. Niestety. Denrwuje mnie ona swoim zahcowaniem . Czemu ? Bo jest zazdrosna , o to że jestem szczupła , że mam konkty fajne z niektórymi , że ciągle się coś u mnie dzieje , potrafię śmiać się z byle czego. ... A ona , ona no cóz nigdy nie miała chłopaka , nie ma problemów takich jak ja ,. wgl nie ma problemów .
25/11/2011 21:34:00

Informacje o kopsnijsiepomilosc


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaSynuś nacka89cwaŚniadanie robaczka :) halinamDelikatne turkusowe kwiatuszki otienJa z synem nacka89cwaGoth photographymagicBiegus rdzawy slaw300End. surprisemotherfucker;) nacka89cwaMniłchas jako lekarstwo mnilchas