Brzyskorzystewko.Jakżesz banalnie to brzmi.I co rusz próbuję to wypowiedzieć - zawsze poprawnie.

Dzisiaj zarywałem noc z iście szlachetnego powodu,jakim jest przypomnienie sorbie jakichś śmieci do jakiegoś nudnego sprawdzianu z WOSu(a kogo to interesuje? : D),aczkolwiek przez całkowity przypadek trafiłem na interesującą...no cóż,ripostę? ;f

I z chęcią się do niej odrobinę odniosę - wololo,naprawdę tak myślisz?Jak tak,to jedyną słuszną odpowiedzią będzie "uśmiech politowania".Przyczyną było zupełnie co innego,ostatnio nawet o tym mówiłem.Ale,nie w takim kontekście jakim sądzisz. ;-) Aczkolwiek piszesz nieźle,uśmiać się można czasami.Genialnie również tworzysz czarne charaktery.I ten pomysł z nowym rokiem...też nieźle.

Dobra,koniec prywatki,wracamy do nudnego pierniczenia,stały punkt programu po godzinie 0:07(dalej nie będzie nic ciekawego,jakby coś to ostrzegałem!)

A winc...nie nadaję się do reklamy,nie umiem być tak strasznie nachalny i agresywny(a podobno taki jestem!)...No cóż,if ju never risk,ju never risk,jak prawią pewne yntelygentne filmiki w tych złych internetach!

A co do inteligentnych filmów - gdybym nadal miał profil na epulsie(buu,po co kasowałem :(:(:( ) z całą powagą w tabelce "Idol" wpisałbym Pata Condella.Chciałbym mieć takie podejście jak on.

Niestety,"indoktrynacja" ftw!Słucham jedynie,jaki to Benedykt któryśtam jest dobry,że jedzie do Afryki,aczkolwiek nic o prezerwatywach jako-takich nie słyszałem.No cóż,na AIDS najlepszym lekarstwem jest wierność małżeńska(!).

A co do ciekawych ateistycznych hasełek(PC ftw)(sens) - "KrK.Jedyna wiara,w którym ekskomunikę dostaniesz za aborcję,nie za gwałt"

...A teraz sobie patrzę,cóż takiegoż żem napisał,i widzę że na 18 chyba powinienem zapisać się do psychologa,hihihi.No cóż,każdy jest stuknięty,tyle że na własny i indywidualny sposób.A pech zazwyczaj chce,aby te wszystkie stuknięcia były jak najgłębsze,ot,pompowanie wody do rysek w skale.(durne metafory też są fajne,a co!).

Ok,popisało się conieco,więc co jeszcze mnie czeka,hmm...Czas jeszcze choć trochę wziąść się za WOS >_>

A może korzystając z okazji,iż jeszcze żem nastolatek,wrajtnę se tu o posdrofjenia,o!

A winc possdrafjam -

• (ale duże te kropki,łał)Łukaszka,który jakże trafnie zauważył że praktycznie cały dzień mnie nie było na s4! :*:*
  
• Panią Profesor.Zdrowiej szybko,pizza z...eee,owocami morza+grzyby? czeka!
• Kogoś,kogo i tak już nigdy nie spotkam,i nie poznam...życie.'
• SS.Cholera,drugi nauczyciel z moim numerem telefonu D:
• i kogoś znajomego,który jest jednocześnie tak blisko,i tak daleko,I dlatego jest ok,ha!
• OMG WTF(jutro trza przeczytać...ciekawe,chodzi o Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków? ;<)

No cóż,i takie piękne,końcowe

Pozdrawiam,