mhm. takie tam kamerkowe. wczoraj wieczór? koncert. ja jebie.
dobrze, że nie widać tu mojego lima. hehs. ogólnie było zajebiście, bo z zajebistymi człowiekami.
dziś Kołobrzeg/Podczele. Fuck. jakoś chyba dam rade.
o 17 wyjeżdżam. ogarne jakoś. idę . cya. <3