stare, bardzo stare.
wspominając to było tak sobie, tylko miejsce było magiczne. :)
chociaż ja i tak wolę tam moje Krosno i moją Polskę i w ogóle mój dom - i się nigdzie stąd nie ruszaam xD
chyba, że ktoś zaproponuje mi jakąś miłą wycieczkę np na Barbados, bądź inny ciepły zakątek świata. nie odmówię! :p
zimno, zimno, zimno, zimno, zimno, zimno!
w ogóle jestem bardzo śpiąca i zaraz zwijam się myć.
nie mam siły na nocne przesiadywanie moi drodzy ziomaleee ^^'
dzisiejszy dzień to chyba najgorszy w całym tygodniu:
7.00 - zajęcia wyrównacze z matematyki (wstałam o 5:45) ;O
7.45 - 8.30 - polski, odpowiedź, przynajmniej -5 dostałam ;O
8.35 - 9.20 - geografia, nie lubię tego ;O
9:25 - 10.10 - matematyka, nie lubię tego ;O
10:20 - 11.05 - chemiaaa, sprawdziaaaan ! ! ! ! ! ! ! ale w sumie był spoko ;O
potem WFy więc spoko loko maroko. ;D
a jutro mam historię, o której kompletnie zapomniałamm.
i nic się nie pouczyłam i w ogóle, znając moje szczęście to zrobi kartkówkę jutro. -.-'
no nic. :p
sobotę chcę, bo Cię kochaaam! :):**