Ostatnia wersja najnowszego albumu GD którą zakupiłem... I z tej cieszę się chyba najbardziej. To wydanie specjalne, gdzie okładka nie jest ocenzurowana i nie ma na niej jednorożca. Na dodatek to moja pierwsza płyta typu "Wheel". Wystarczy spojrzeć, zrozumiecie o co chodzi :P Do tej pory nie widziałem płyty tego typu wśród wykonawców których słucham... u instagramowych znajomych widziałem to po raz pierwszy...
BTW w tym przypadku pamiętam limit płyty: 1500