Co do tej wersji EP-ki to nie do końca rozumiem o co chodzi z tym kolorem... na stronie na grafice wersja najbliższa nazywała się "Bone w/Haze", natomiast przy wybieraniu opcji koloru płyty wybrać można "Milky clear/Swamp Haze". Natomiast w rzeczywistości jest to raczej wersja przeźroczysta z delikatną domieszką zieleni na środku. No nic. Nie to w końcu jest najważniejsze.
Ważne jest, że tę wersję otrzymałem z autografami chłopaków :)
Miałem napisać coś o tej płycie. Jest to pierwszy nowy materiał Fenix Tx od czasu "Lechuza" z 2001 roku. Czyli pierwszy od... 15 lat!!! I pierwsze jakiekolwiek wydawnictwo od 11 lat (koncertówka była w 2005 roku). No i pierwsza "duża płyta winylowa", na winylu jak dotąd mieli jedynie jeden singiel. EP-ka warta uwagi, jednocześnie brzmi to oryginalnie, ale nie da się tego pomylić z inną kapelą. Jest więc po prostu typowo dla Fenix Tx. Winylowe wydanie zawiera dodatkowo stary kawałek "A Song For Everyone" w wersji akustycznej, ale brzmi prawie jakby był to nowy kawałek
cyber-tracks, 13 $