no to piękny pierwszy dzień lata =.= 100% sarkazmu ...
Do czego to doszło, żebym ja na photoblogu żaliła się na temat pogody =.=
ale no kurcze! zaczynają się wakacje, jadę pod namioty i leje deszcz ^^ brzmi rewelacyjnie.
Przez to wszystko, aż zgłodniałam x D
nie mam planów na dziś nic, a nic mi się nie chce...
Jutro szkoła, idę na 2-3 lekcje i spadam do Ciechanowa na zakupy *__* z moim tatą ! taki dzień OJCA ! (przypominam jutro 23)
może zabierzemy jeszcze Wikę, więc nie mogę się doczekać. Resztę tygodnia nie mam zamiaru siedzieć w szkole nudzić się oglądająć 10 raz ten sam film. Mam nadzieję, że da się coś porobić to tyle buźka :*