Hej dawno tu nikt nie zaglądał, Armatka zapracowana, my z Kobunią zabiegane i taki ten nasz blog zaniedbany
Dzisiaj bez wygłupów, mam ochotę pogadać, ale za bardzo nie mam z kim bo Kobusa na gg nie widać, więc sobie popiszę...
ta pani na zdjęciu, tak najwieksy debajl jakiego znam- KOBUS, ale też najlepsza friend, jaką miałam, chyba tylko ona mi jedna została. W każdej chwili mogę na Ciebie Misia polegać i nie ważne czy pada, wieje, żabami rzuca, jak jest krytycznie to pędzisz do mnie, żeby w tych trudnych chwilach być ze mną
KOCHAM CIĘ MOJAAAAAAAAAA
Tógeder olłejs