Kieliszek...

Siemczi ^^ Zdj by Kinguuu <3 Ogarniamy lożę ;D Znów wszystko leci do przodu jak porąbane i wgl szybko, wszystko i aaa ;D Poprawa w pt olana i gofery ^^ Zboczeństwo z Hoś i Kolarzem przez jakieś 2 godziny xd Bo Krysia jako Błażej i wgl trzeba w niego pompować xd WTF ? :P Gazeta taka dobra ;D Geniusz zasłaniający się okularami, przez które Hoś robi zdj ;P Nie było goździków :( No kofffi ;D Pt przeleciał ^^ Opieprzanie się lvl hard ;D Eweli na Krysi na rynku, bo on jest duży xd Hahah ławka też dobra ;D I znów zboczenie -,- Nie znudzi mi się <3 Hoźgu i jej plany włosowate i wszystko ;D Niezdrowe żarcie, kilogramy folii aluminiowej i jeszcze jakiegoś Murzyna do pomocy <3 A tak w sumie to wykminiłam coś, co chyba Ci się spodoba, tylko muszę zdążyć przed czasem xd Nie pytaj <3 Kolarz szybciej na rowerze niż ja busiałkiem -,- Opieprzanie się i płatki takie dobre ;D

Wczoraj od rana ogarnianie xd Myjąc okno dostałam jednocześnie jakieś 10 kolejnych poleceń xd Na dodatek dzwoni papa i że jedziemy do Stopa na zakupy szybko xd WTF xd w 10 min ogarnięcie i jazda ;P Borówki <3 Tak bardzo w końcu kupiłam nowe kieliszki do shotów <3 I dokupiłam tamtych, bo jeden rozjebałam xd And wgl LIKIERY <3 3 nowe ^^ Jarusiam się w chooooj ;D 0.5l gdzieś w torebce i niech leży xd Tak bardzo napieprzać na bezalkoholowych <3 Pierwszy drink z MLEKIEM i czekoladą... I tag, jest zajebisty <3 Ogarnianie podpalania drinków, czyli jaki jest idealny kąt wychylenia, żeby się nie zjarać xd Szampan nie wszedł wgl xd Bleee xd Chojostwo xd Dzisiaj może próba z piwem i wódką i sokami i wgl xd Wszechstronny Kolarz przybywa ^^ Przynajmniej się ciepełko zrobiło ;P Bo śpimy <3 Jeszcze kilka rzeczy, ale to już dla siebie ;P Ogarnianie Młodej przed 4 rano xd W cholerę zabawne xd Jeszcze mi kupiła złą mp3 xd Rano wgl budzik nie zadzwonił -,- 6.54 wstałam xd TAG, zdążyłam w pieprzone 6 min wyjść z domu xd Po powrocie sałatka meksykańska <3 Moje kubeczki smakowe za każdym razem przeżywają orgazm <3 I kaaawaaa <3 Kupiłam tak duże opakowanie, że jakoś niezbyt pasuje do górnej szafki *_* Tyle kofeinku ;D Chcieć ogarnąć SC, a te nasze skajpajowe mixy ssą (sszą?! xd) i jakoś nie chce mi się ich wyłączać ;D Loool xd Wpis od 8 zaczęty, dopiero teraz kończe xd Bo Media Expert xd DAFUQ xd KUPILI TV <3 W sensie papu zaszalał i teraz stoi takie piękne 42'' <3 Jprdl nadal nie wierzę xd Zgarnęłam pen drivy przy okazji :D O 14 jazda na próbę. Jakoś dzisiaj nie mam weny, ale dla Madzi i Adriana skiknę ;D Dodatkowo ogarnąć na kartkówki xd Nie chce mi się, a tv tak bardzo kusi <3 Wgl mama wczoraj pyta się mnie, czy mi nie kupić lapka xd Eyyy ogarnijcie, że odmówiłam xd Powiedziałam, że wolę kompa i tablet xd I w sumie się zgodziła xd NIE OGARNIAM xd Nagle zaczynają zwracać uwagę na moje większe potrzeby, bez których normalnie żyję xd Dzisiaj słyszałam o euro na wycieczkę i kasce na ciuchy xd WTF ?! Ktoś mi rodzinkę podmienił...

Coraz częściej da się zauważyć, że alko, inne używki i krótkie związki zaczynają rządzić tym światem. Wkurwia mnie, że ludzie chwalą się ile wypili. Taki kurwa sztuczny SWAG xd Idiotyzm... Czasami też łapię się, że za dużo o tym mówię. Tym się nie chwali. Ale mówię niektóre przypadki, żeby ktoś nie robił tego samego. Taka różnica, pomiędzy "ile ja to nie wypiłem/am", a "nigdy nie popijaj wódki mineralną". Ale niektórzy nie odróżniają. Nigdy nie topiłam smutków i problemów w alko. Jak ktoś myśli, że po %%  jest łatwiej, to jest w zajebistym błędzie <3 I tak, teraz ja jestem topiona w kieliszku. Miałeś przestać, a nie na odwrót. Poradź sobie ze mną na trzeźwo. Kieliszek albo nawet kilka jest spoko, bo towarzystwo, impreza i wgl. Ale nie, jak mam problem. Albo ktoś mnie rozpieprzył psychicznie. Napisać, że to jest żałosne, to chyba niezbyt odpowiednio dobrane słowo, ale jakoś mi pasuje.  Jeśli poradzisz sobie na trzeźwo, ze wszystkim dasz sobie radę. Też miałam ciężko. I tak, przyznaję się, kusiło jak cholera. Tak bardzo ochota wziąć tą wódkę z półki, wyjąć fajki i wybiec w ciemną noc, żeby przestać pamiętać. Ale za każdym razem udowodniłam sobie, że nie jestem słaba. Fajki nadal schowane, a wódka na półce. Jednak się da ;)

"Była po­ranną kawą bez cuk­ru. Śmie­chem dziec­ka na huśtaw­ce. Ko­loro­wym mo­tylem zapląta­nym w fi­ran­ce. Była świętym ob­razkiem scho­wanym w por­tfe­lu i kieliszkiem czer­wo­nego wi­na do ko­lac­ji. Była spóźnionym po­ciągiem. Bi­letem pow­rotnym. Wczorajszą kłótnią. Była zacho­dem słońca i kroplą ro­sy o świ­cie. Była wszys­tkim. Nie była tyl­ko sobą. "

 "Szkla­na pułap­ka - gdy je­den kieliszek to za dużo, a ty­siąc bu­telek to za mało. "

"Lam­pka wi­na, kieliszek wódki- ni­by nic, a jed­nak zmienia ludzi... "

"To­piąc roz­pacz w kieliszku wi­na uważasz, że na chwilę za­pom­nisz o realiach.
Nie war­to przez ni­kogo mar­no­wać wyt­rawne­go burgunda. "

"Od­su­wając kieliszek pa­mietaj, by nie strącić kub­ka z kawą. "

"Niektórym oso­bom na­leżałoby zab­rać te­lefon komórko­wy za­raz po tym jak wy­piją pier­wszy kieliszek. "

"Cza­sami piję wódkę. Niewiele, dwa, trzy kieliszki. Aby te­raźniej­szość za­mienić w pa­mięć, a pa­mięć w wyobraźnię..."

"Te­raz leję więcej wi­na do kieliszka, bym pijąc nie mu­siała zbyt­nio od­chy­lać głowy do tyłu. Prze­cież muszę ut­rzy­mywać równowagę... "

"A gdy­by Bóg od­wie­dził nas z wie­czo­ra, nie­chyb­nie poczęsto­wali­byśmy go kieliszkiem czer­wo­nego wi­na,

bo to dob­ry chłop, tyl­ko nie wszyt­ko w życiu mu wyszło.. "