No i czwartek zleciał jakoś szybko nawet;) Szkoła, jak szkoła;) W domu troszku nudno, aż tu nagle telefon od Anji która poprawiła mi wieczór, krótkie spotkanko, pogadać, pośmiać się:) Dziękuję, że mnie wyciągnęłaś!:D;* Jutro w końcu piątek, piąteczek, piątunio:D Oby tylko było tak ciepło jak dziś, nienawidzę zimna:( Nowe notki na: http://przemysleniaorapie.blogspot.com ;) A zapomniał bym najważniejszego Dziękuję Kasi i Oli i wszystkim innym o których nie wiem za udostępnianie linku do blogspota!:) Jesteście normalnie wspaniali wszyscy;D
'...Dłoń miażdży twoją duszę, idziesz w miasto tańczysz
Wokół ludzie, ich problemy bite z jednej sztancy
Wiesz już dziś, że nie jest lepiej tam gdzie więcej płacą
A chęć ucieczki jak zawsze jest kiepskim doradcą
Tęsknota cię dobija, łapie w swoje sidła
Czujesz ten ciężar tylko on cię uskrzydla
Samotność przeznaczeniem, ale pary masz za dwóch...'
http://przemysleniaorapie.blogspot.com