https://www.youtube.com/watch?v=X1QTdSW0UAc
Powoli, powoli lecę małymi kroczkami do przodu.
Układam sprawy na swoje należyte miejsce, składam wszystko w jedną całość.
Pojawiają się nowe osoby, niektóre znikają w niepamięć.
Świadomie bądź nie, usuwają się z mojego życia,
Czy to wyjdzie na lepsze czy na gorsze czas pokaże.
Coraz bliżej zbliża się 1 czerwiec i wyjazd.
Teraz, gdy w moim życiu się sporo dzieje po prostu wyjeżdżam.
Niby to zaledwie 4/5 dni jednak przez ten czas mogłoby się wiele wydarzyć.
Ten czas tak szybko mknie do przodu, stanowczo za szybko.
Jeszcze niedawno był 10.05 przyjazd Agnieszki i wgl.
A teraz? Już jest 26 i jutro z samego rańca jej wyjazd.
I kolejny rok bądź więcej czekać na kolejny przyjazd....