Cześć ;D
Kolejna udana lekcja. Jak Magda napisała wcześniej, dzisiejszym tematem były siatki i pole powierzchni ostrosłupów. Było zacnie ;D Chcę poinformować, że wszystkie osoby, które były pytane przez Olę i odpowiedziały poprawnie, dostają pluuusa ;D Mikołaj i Pączuś znaleźli się na czarnej liście.
Byliśmy dzisiaj pod 229. W końcu udało nam się wyrobić idealnie ze scenariuszem, a nawet pozostał czas na odpytywanie, o którym wspomniałam wcześniej. Uważam, że druga lekcja wypadła lepiej niż pierwsza. Nie zdajecie sobie sprawy, jaką mamy wspaniałą satysfakcje z patrzenia na skupionych uczniów, robiących zadanie. Uczcie się, uczcie. Niestety Oli, Karoliny i mnie sprawdzian nie ominie. Same musimy się przy tym kształcić ;D
Na zdjęciu widać jakże pilnych, inteligentnych uczniów i Panią Czarnotę na końcu klasy. Czy to zmęczenie jest spowodowane lekcją matematyki? Na pewno nie ;D
Jutro ostatnia lekcja ... Szkoda, wielka szkoda. Mogłabym sprawdzać Wam zadania domowe codziennie ;D Magdo, nie mam weny... Dlatego już kończę i nie zanudzam.
Jagoda ;)