cześć. Na poczatek chciałam podziekować za miły dzień spędzony z Tobą, zresztą za wczorajszy też i wgl.
rano wstałam koło 12.30 . obrałam ziemianki. Potem poszłaśmy się ogarnąć. umyłam okno, pomogłam trche mamie w sprzataniu. I poszłam z nim. Potem przyszła Ewa z Damianem. pogadałyśmy chwile. I poszlismy do Śmiałki po kabel usb. Potem do Mnie. zabawa z dziećmi. po jakimś czasie poszlismy na kompa. Zrobiłam mu budyń bo prosił : D. i film ;] . ogolnie fajnie było. nie długo szkola. zaledwie został jeden dzień. Eh. Jakos martwie się tym. Nowi ludzie, znajomości. Ciekawe jak będzie.
I znowu się zacznie wstawanie o 6,dosypianie na lekcji,ściagi na rekach,wieczne dyskusje na lekcjach czytanie gazet pod ławka,jedzenie chrupek na biologi,pożyczanie kasy od obcych ludzi na picie,słuchanie Pezeta na przerwach i odliczanie sekund do ostatniego dzwonka;DPlany na jutro?. Emm. rano z Kaśka a potem nie wiem. pwnie z nim :P. w koncu trzeba sie nacieszyć :D
Chciałabym żeby był teraz przy mnie,może zabrzmi to dennie ale bardzo go potrzebuje.