Tak, to rola kobiety otwierać szampana
Ostatnio czarne chmury zawisły nad mą głową. Dziwne nastroje, humory, pewnego rodzaju melancholia.
Dziwnie się czuję wiedząc to wszystko, tyle czując. Nie potrafię radzić sobie sama ze sobą, ale są ludzie dla których zawsze będę gotowa wykrzesać wszystkie swoje siły, żeby pomóc, doradzić, rzucić się za nimi w ogień. To oni tworzą to kim naprawdę jestem. Zwłaszcza taka jedna mała dziewczynka, kocham ją nad życie :*