Układanka ułożona z puzzli mojego życia...
jak ktoś nie rozumie tych słów to MA PROBLEM i tyle
To jest moja miłość, mój kochanek.
tylko czemu sprawiasz mi tyle bólu??
ehh..
wczoraj widziałam, a co tam widziałam ja z nim nawet gadałam i chwilę grałam w siatkówkę z Grześkiem Szymańskim, polskim siatkarzem z reprezentacji. ahh wysoki ciutke a jak ktoś mi nie wierzy to mam świadków.
a mogłam poprosić o autograf. nie wpadłam na to.
A martyna w tych nieziemskich WAŁKACH. haha
Od początku wakacji non stop gram w nożną, a jak zabraknie piłek (niektórzy wiedzą o co kaman) to w siatke.
Tyle że jak strzelam karne to póżniej nie mogę chodzić. Bo za bardzo się wczuwam. Dlatego lepsza jestem na bramce. Chociaż karne to też niezła rzecz.
A i muszę oblukać rękawice bramkarskie bo od bronienia nogą już mi spuchła. (a o jej brudnym kolorze nie wspomne ) norma
MAM EXTRA HUMOR.
Już dokładnie za tydzień w niedzielę o tej godzinie będę siedziała i patrzyła jak trwa impreza z okazji naszego przyjazdu. Będę leżeć na hustawce, słuchać MP3 i niezmiernie się cieszyć jakie to moje życie jest piękne i super SAMOTNE Za tydzień 13 lipca jadę jak co roku do Kątów Rybackich. I jak co roku nie mogę się tym nacieszyć .
Imprezy, piwo, plaża , piłka nożna to jest to co Kinga kocha najbardziej...
Niewiem czy jeszcze tu wrócę przed wyjazdem. Pewnie tak. Bo mam trochę fotek z Gutwinu.
I CZEMU TO SIĘ NAZYWA GUTWIN?!
Pozdro dla moich kochanych ludziów.
P.S. czy ktoś to wogóle czyta??