U mnie jest...źle, tam mi smutno od pewnego czasu nie wiem czemu. Może to jakaś letnia "depresja"? No cóż, liczę że szybko mi to przejdzie i znowu będę miała zapał do pracy. :)
1.Zastanawiam się nad dietą Skinny Girl. Restrykcyjna, to prawda ale akurat ostatnio bardzo dobrze funkcjonuję przy małej ilości kalorii. Stosowałyście ją? Polecacie? Ile schudłyście?
2.Co sądzicie o słodzeniu słodzikiem? Chyba muszę jakiś kupić ;/ Gorzka kawa-fuuu
Ps: Chciałam tylko dodać,że bardzo Wam dziękuję, że zawsze mogę tu wracać i że zawsze któraś z Was, a często prawie wszystkie napiszecie "nie martw się, będzie dobrze". To niesamowite jak wiele mogą zdziałąć te słowa. Dziękuję raz jeszcze! :*
www.formspring.me/kiedyschuda