mistinguett Kochana! Jak wiele się zminiło <3 Tak się ciesze, że spełniłaś marzenia.
Biegnę nadrobić zaległości.
Głowa do góry, nie zamartwiaj się <3
17/10/2020 18:05:45
kiedysbedzielepiej91
Ojjj tak, zmieniło się wszystko! I jest ok, miewam czasami przejściowe kryzysy, ale ciągle uczę się roli mamy :-)))
20/10/2020 12:20:28
totylkomartusia No dzisiaj jest nas dwie. ;) delikatnie mówiąc beznadziejna sobota. Liczę na to, że będzie lepiej. I Wam tego życzę. Życie z maluchem przewraca wszystko do góry nogami i czasem obojgu przydało by się złapać oddech i włączyć reset.
19/09/2020 22:30:31
perhaps26 Powiem Ci ze pierwszy, drugi rok życia mojej córki to był jednocześnie chyba najtrudniejszy rok dla naszego małżeństwa :) życie się zmienia, dziecko jest absorbujące bardzo, nasz świat się przewraca do góry nogami, świat faceta również i oboje nie ogarniamy rzeczywistości. Na szczęście w naszym wypadku minelo trochę czasu i wszystko wróciło do normy a nawet jest dużo lepiej niż kiedykolwiek, Wam również tego życzę :)