I już mnie gonią, gonią tak zaciekle
krokodyl, hero i blada księżniczka
z krzywą przegrodą nosową
I wszyscy się śmieją, i tylko ja nie rozumiem
albo rozumiem, i udaję
tak żałośnie
To angielskie poczucie humoru
pretensjonalne, wyniosłe, elitarne
przepraszam
jestem zwykła, głupia
i boleję, i gniję, i uciekam
przeczytałam książkę-potwora
i udaję, że rozumiem
że to świat pochylony nad sobą
nieskończony
I już się nie śmieją
bo to takie nudne, nie w porządku
gdzie pogoń? gdzie walka?
To angielskie poczucie humoru
ono znowu mnie dopadło
i dopadli mnie oni
ogdryziono mi rękę i nogi
i duszę
Jak boli, a przynajmniej powinno
bo nie czuję żalu
coś mi umyka
wszystko umyka
a przedtem jeszcze migocze
się śmieje i znika
Cóż począć?
Zamknąć oczy
nie widzieć
samemu znikać