TRWAM w oczekiwaniu na Gothomanie
TRWAM w oczekiwaniu na 1 lipca, kiedy zacznę pracę
przede wszytskim jednak
TRWAM w oczekiwaniu na jedna z najwazniejszych decyzji dotyczących mojego życia, decydującą o być i nie być, o moim szczęściu, o mojej przyszłości, perspektywicznym zawodzie, gdzie bedę mieszkał, kim i z kim będę. Praktycznie o wszystkim.
Chyba jednak jestem emocjonalnym kaleką. Albo werbalnym, ponieważ nie umiem mówić o rzeczach dla mnie ważnych, na których mi zależy.
Kawałki na ostatni czas dla mnie:
Eldo - Granice (Dobry i prawdziwy tekst)
Agonozie - For Sick and Disturbed (Uwielbiam ten kawal;ek poporstu i jestem od niego uzależniony. Za muzykę i tekst)
O.N.A. - Łamanie Kołem (Ku pamięci i przestrodze)
Varius Manx - Piosenka Księżycowa (Piękny utwór. Dla mnie o nadzieji)