Nie mogę się napatrzeć jak młody polubił wodę :D
Nie ten sam koń co kiedyś!
Wieczorem przestało padać to poszłam po konie i dałam ich do stajni. Ochłodziło się strasznie...I tak w sumie cały dzień zleciał. Nic ciekawego się nie robiło.
Jutro jak pogoda się poprawi to konie pochodzą na lonży, albo pojeżdżę. Jeszcze zobaczymy jak to będzie :)
Teraz kąpiel, film i spać.