Mój piękny <3
Jeszcze szyjka niewyrobiona, ale my to ogarniemy :D
Od rana mży i mży. Teraz przestało, ale pewnie znowu zacznie...Więc teren przekładamy. Nie ma sensu jechać w taką pogodę.
Konie siedzą na padoku, ale zaraz po nich pójdę bo coraz gorsze błoto się robi. Jak ja nie lubię takiej pogody kiedy nic nie robię -.-
Zabieram się za Was :D