Kolejne zdjęcie z serii "Plastuś stoi na baczność" , no cóż, bywa, przypominam, że pierwsze z tej serii to foto z Czesiem Mozilem:)

No to kampania rusza pełną parą... wszystkich z Psiego Pola wrocławskiego zapraszam do zagłosowania na Adama Karpinskiego kandydata na 6 z listy PO http://adam.karpinski.dorady.org

Jednym z jego wielu planów wprowadzenie nowatorskiej miejskiej kolei gondolowej, co pozwoli nawet z najbardziej oddalonych zakątków Wrocławia w kilka minut dojechać do centrum bez przesiadek.

Ostatnio zastanawiałem się czy jest sens robienia sobie zdjęć z kimś znanym, bo to trochę obciach, np. obciachem jest to foto na którym widnieję z p. Piechotą, albo obciachem jest fotografowanie się z Muńkami, Maćkami Kurowickimi, Jarkami Polakami, Czesławami Mozilami itp itd.
Dlaczego to jest obciach?
Tak poprostu :) Jednym z ważniejszych powodów jest to, że fotografia z politykami jest dziwna, ponieważ gdy ktoś zobaczy zdjęcie z Tuskiem , Kaczyńskim, Napieralskim, Palikotem, Kwaśniewskim, Lepperem to zaraz uważa, że to jest idol danej osoby, ale takie foto robi się dla lansu i ja jestem jednym z miliardów tego przykładem, chociaż gdy zostałem zawołany do zrobienia sobie zdjęcia to nie uważałem tego za lans, a teraz to dla mnie jest lans, chociaż nie wiem czy jest się czym chwalić. Lepiej chyba się gwiazdą muzyczną chwalić a nie tym, no ale ostatnio mi brakuje takich sytuacji do "lansu muzyką". Z drugiej strony Gdy przeprowadzałem wywiad z Mozilem, nikt nie wiedział kto to jest , znali tylko Czesława Śpiewa... Maciek Kurowicki, kolejny przykład nie znania osoby... Jarek Polak też i Zygmunt Staszczyk, bo znamy ich jako SIDNEYA czy MUŃKA....

Podsumowując nie chcę się lansować tym zdjęciem, jest to tylko takie sobie foto artystyczne, bez przesłania.:)

Dlaczego nie chcę się lansować tym foto, ponieważ widząc to co się dzieje w Polsce, tańce przy krzyżu, ludzie muzimy się opamiętać... Krzyż niech znajdzie się w kościele, a tym, którzy zginęli pod Smoleńskiem, wcale nie jest potrzebny jakiś przeogromny obelisk, już mamy jednego Chrystusa Króla, zbodowanego w Świebodzinie, który chyba jest zrobiony z ludzkiej próżności, nie wiem po co za wszeklą cenę pobijaliśmy rekord z Rio, lepiej zamiast chodzenia z Pismem Świętym, to jest przeczytajmy i zrozummy, to jest plan, gdy już będziemy żyć tak jak nam przykazano to wtedy budujmy nawet wieżę babel, i największy kościół świata, bo Licheń będzie za mały...

Żyję w kraju, w którym wszyscy, chcą mnie zrobić ....

No i wypowiedział się kontrowersyjny Felek, sory za ortografię, ale późno już:)