Ostatnio częściej jestem na zamku z wami niż w domu .... ostatnio częściej trzymam w ręce piwo niż tymbarka czy cole...ostatnio moje życie uległo zmianie...mam nadzieje że tym razem na lepsze...
Licze na to że tym razem los wreszcie się doo mnie uśmiechnie...
Uwielbiam z wami pić...śpiewać piosenki na cały głos..i dziwić się że wszyscy sie na nas patrzą...uwielbiam budzić się następnego dnia i wspominać te wspólne chwile....;*