Byłam taka głodna uniesień, doznań, uczuć, że dziś ktoś moje serce musi podnosić z bruku..
środa i czwartek ciężkie psychicznie. Amelia, Gosia dziękuję, że poszłyście ze mną.;c
a gdy odzyskam to co powinnam, idziemy na melanż <3
zajebałabym Ci, spaliła dom najchętniej :)))))))))))))))))))
taka zajebista nie;> ujawnię się też i z drugiej strony:)
Nawet jeśli zepsuję wszystko inne jak zwykle,
to jak tylko przyjdziesz, ten cały ból zniknie
i w tym labiryncie znajdę nitkę i pójdę
wzdłuż niej, by ujrzeć światło i Twój uśmiech...
teraz to Ty grasz główną rolę w moim życiu.
tylko spróbuj zniknąć to nie ręczę za siebie!;c
kocham Cię Filuś..