Od dziś moje życie wywraca się o 180 stopni. Wiele dzisiaj zrozumiałam i w końcu przejrzałam na oczy. Żałuje tylko że zmarnowałam tyle czasu. Ale teraz już będzie tak jak miało od początku. Zostawiam Wam dwie fotki. Jedą z wierszem ktory uwielbiam zupełnie nie wiem dlaczego bo nie zamierzam wyjść za mąż. W sumie może właśnie dlatego tak mi się podoba. :) A drugą żebyście nie zapomnieli jak wyglądam. :) Będe Was odwiedzać jak znajdę chwile bo mam zamiar mieć mało takich wolych chwil. :) Buziole... :*