... dziewczeco i subtelnie?
a jednak ...
Wolalabym być chlopakiem bo,
- odwieczny niezmienny i niepodważalny argument- rzecz jasna okres
bo facet wymy¶lał ten swiat a sobie takich utrudnien by nie dostarczył
- ciaza i porod w tej kwestii się nie wypowiem z powodu braku do¶wiadczenia w owym zagadnieniu
- proste myslenie prosta konstrukcja i banalna obsluga
- mniejsze prawdopodobieństwo zostania kawalerem niż panna w koncu to plec brzydsza bierze sprawy w swoje rece upatrza cel startuje i przejmuje inicjatywe fakt na tym polu w czasach współczesnych wiele się zmienilo ale ja jednak pozostane w swoim ¶redniowieczu
- elegancki uniwersalny ubior- garnitur zaoszczędzenie czasu na długotrwałym przymierzania roznych kreacji
- krawaty tak mojego meza będę obdarowywac 1000 zwisow meskich gdyz mam do nich słabo¶ć a w koncu kazde bydle musi być na uwiezi (zalecialo feminizmem)
- i mowcie mi co chcecie ale meskie perfumy sa ladniejsze od damskich
- obcasy, malowanie, golenie nog pach te przyziemne czynno¶ci zostaja pominięte
- zdrowsze podej¶cie do zycia
- klotnie, zawisc, kombinacje nie dla nich dogodny sposób rozwi±zywania problemow dac w pysk a nastepnie isc na piwo czyz nie lepiej?
I gdyby się dalo to proszę zamienic mnie w FACETA mimo ze ¶mierdz± im skarpetki
Czy ktos popiera moje zdanie?