zapatrzona w piękno polskich gór.
ah... żeby taki zachwyt towarzyszył mi częściej.
ale chyba się nie da, po porstu zawsze znajdę jakiś defekt.
we wszystkim, w ludzich, przedmiotach zdarzeniach, w sobie...
znowu ujawnia się moje głupie pragnienie, pragnienie zbyt wielu rzeczy na raz i to natychmiast.
a jak mam czekać...
...to naprawdę rzadko to robię....
i wyszły moje kolejne wady.
kiedy czas na zalety?
jeszcze nie teraz.
no i ten nowy 2009..
już się go boję.
'Nieprawdą jest że kobieta jest obłudną komediantką. Mężczyzna stokroć zręczniej maskuje swoje myśli i uczucia.' [a.a.konar]