Panicznie boję się.
Tego co zrobiłeś. Swojej reakcji.
Boję się, że Cię znów uraziłam. Na Allacha nie chciałam. Wybacz...
Kocham szalenie i ani trochę.
Niczym zwierzę wietrzę zagrożenie jakie możesz ściągnąć....
na mnie, na siebie samego przez swoją nieostrożność. Błagam uważaj !
Patrz pod nogi gdy idziesz w miom kierunku... patrz dookoła, by unikać wrogów.
Kocham szalenie i ani trochę.
Dobrze wybrałeś miejce- gorzej czas. Trudno.
Doceniam trud jaki włożyłeś w to wyznanie.
Twoje łzy mnie poruszyły, ale mnie ich zabrakło, nie mogłam podzielić z Tobą tego bólu. Wybacz...