2 Godziny później do szkoły i tylko 4 lekcje <3
po szkole poszedłem z Izą (po lewej) do biedronki po lody potem poszliśmy do mnie zaniosłem rower do naprawy (120zł w pizdu)
potem odprowadziłem Izę i poszedłem do Mai (po prawej) połaziliśmy po mieście pogadaliśmy, w końcu dawno się nie widzieliśmy ;)
Później poszedłem do sąsiadki <3 szukaliśmy dla niej sukienki w necie i chyba jedziemy w niedzielę do Warszawy ;)
Potem poszedlem do domu zamulałem, cały czas coś nie daję mi spokoju ale nie wiem o co chodzi ;o (czuję że coś się stanie)
Teraz siedzę na face, ale zaraz spadam na dwór bo nudy ;c