Żabcia Mała ;)
Brakuję mi rozmowy z kimś, kto potrafiłby mnie zrozumieć. Tak strasznie mnie wszystko denerwuję, brak sił..
Ogólnie dajemy radę. Musimy ;)
Wczoraj zaliczyliśmy krótki spacerek. Olunia z zaciekawieniem oglądała zaśnieżone drzewka, dopiero jak wracaliśmy zaczęła usypiać.
Noc dzisiejsza była o niebo lepsza niż poprzednie. Dała sie mamie wyspać ;-)
Teraz leży, słucha ulubionej kołysanki, ale powoli zaczyna dokazywać ;P