No to właśnie kończy się ostatni narciarski dzień... oczywiście dla niektórych skończył się on już wczoraj... Ci niektórzy bedą wiedzieli, że snowboard to poobijana dupa, kolana i połamane rączki .... w tym momencie brawa dla Matiego iż ponieważ wczoraj odbył dwa swoje pierwsze razy a nawet więcej... Pierwszy raz na snowboardzie....Pierwszy upadek na snowboardzie.... oraz Pierwszy raz złamana ręka.... ;] GRATULUJĘ!!! :) wracaj do zdrowia żebyś za rok miał co łamać... :] nie no żarcik oczywiście.
Wyjazd udany w 99% ten jeden procent to ten mały incydent, który w żaden sposób nie wpłynął na nasze humory. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... Kasę z odszkodowania Mati spożytkuje bardzo zacnie kupując efekt do gitarki i miodzio... ;] chwila cierpienia a ile później będzie radościiii.. łooooo :)
by KaZiQguitarist
P.S Założyłem sobie konto na facebooku ale jestem ziiooooom :) http://www.facebook.com/KaZiQguitarist