O BOŻE!
Prawie rok tutaj nic nie napisałam, ale czasu było mało.
wakacje ciężkie, bo i ciężkie wyzwania alkoholowe i takie inne.
a po wakacjac praca praca praca.
a po pracy szkoła, której już nie ma, bo kierunek nudny i same nerdy, ktorym dla zabawy robiłam zdjęcia z ukrycia xd
a po pracy jednej, kolejna, która też była strasznie kiepska, więc ją RZUCIŁAM.
ale teraz nowa praca i bardzo fajna i jestem już prawie kierownikiem i za 4 dni będą 4 miesiące mojej pracy, ale to nic bo za miesiąc kończy mi się umowa, którą nie wiem czy mi przedłużą, ale spokoo jeszcze cały miesiąc.
I ZNOWU JESTEM TANCEREM! taaak, tak strasznie się cieszę, po roku przerwy wróciłam do tancerstwa u boku tej samej choreografki co zawsze i od razu mistrzostwa i byłoby całkiem spoko, gdybm wczoraj na zajęciach nie zrobiła sobie coś z kostką, która dzisiaj jest wielkości piłki do tenisa :)))))))))
i trudny tydzień przede mną i dzisiaj jedyne wolne, które prześmierdzę w domu już pewnie, bo nie mogę chodzić.
i zrobiłam świąteczne porządki po świętach, które spędziłam na oglądaniu programów na TLC takich jak : "Nie wiedziałam, że jestem w ciąży" lub "Jestem w ciąży i jestem anorektyczką" bądź " Jestem w ciąży i jestem uzależniona"
krótko mówiąc miałam ciążowe święta. i przytyłam chyba milion kilo, po tym jak ten milion zrzuciłam ://
i tak się właśnie dzieje superowo
więc lecę dokończyć świąteczne sałatki.