podsumuję dni i noce szczytna.
pierwszy dzień najlepszy. zabawa z chłopakami na Farben Lehre bezcenna, miliony złotówek i dwuzłotówek wydanych na pierdolone oszukomaty, ale było warto ;d
dzięki wszystkim, a szczególnie naszym wątrobom, które dzielnie walczyły ;d
balonik ze słonikami i teńczom żondzi ;p
szieeeeeeeaaaaa. ;d