bardzo niesympatycznie majówka zapowiada się . cztery dni nieustającej nudy, ou, ewentualnie wpychania w siebie babcinego żarcia. zostałam ubezwłasnowolniona.
cpunkaa no nie. wolne zarty kochanie..
ukrywawszy sie przede mna i moja wielka milościa do Ciebie nie zarzucaj mi tutaj braku jakiegokolwiek zainteresowania. ot co!
ja jako bezbronna przetyrana po zielonej szkole dziewoja nie mam zbyt szybkiego zaplonu na cokolwiek;}}
nie mniej jednak kocham robaluu wstretny a po majowce to juz Ci tak zagospodaruje czas ze majowkowe kupowo czasowe nudy sie zrekompensuja;] :*:* trace swiadomosc. spac spac