Przepraszam

Na początku chciałam przeprosić że mnie tak cholernie długo nie było, ale wierzcie czy nie naprawde czasu nie miałam! Ostatnio napisałam na fonie notkę (pisałam 15 min) i mi się usuneła, wiec jej 2 raz nie pisałam.

A więc tak...

Przez ten czas tyle się wydarzyło... Łoo!! 

Powiem o ważnych rzeczach^^ Ostatnio tańczyłam na PRZERWIE w sql do jakiegos filmiku promującego szkołe:/ Wspóny taniec to masakra, tak go nie chciałam tańczyć... w ogóle się bałam cholernie-,-

Wydaje mi się że lepiej poszła ,,wspólna solówka'' z ewu (wiem że to głupio brzmi) hah :p

Przez to ,,pogłębiłam'' swoją znajomość z Natalką:**

Dostałam moją pierwszą jedynkę w tym roku... z matmy nie zapowiedzianej kart. W tym samym dniu co tańce, ale to mnie mało ruszyło. 

Co tam jeszcze było... no chyba już mało ważne rzeczy!

Jeszcze dla mnie było ważne to że przez ten czas ludzie strasznie ,,grali mi na uczuciach'' co mnie nie źle bolało. Nie zdawali sobie zapewne sprawy że takie głupoty, sprawią mi taka przykrość. Ale to dla tego że mi na tych ludziach zależy... No smutne  że tak jest!

A więc wczoraj:

W sql normalnie, miałam próbę bo występuje w akademi (utorzsamiłam sie z moją postacią) CZAROWNIECĘ- taką trochę dobrą. haha

Byłam na dworze z Wiki i Olą:* Z wiki była akcja... ESKA<3  <nie opisze bo to łączy się z okropnie długo historią z tamtego lata>

Powiem że powtórzyła sie historia z przed kilku lat...   nigdy ich nie zobaczę... MOJE SZCZĘŚCIE. Poniektórzy wiedzą o co chodzi:,(

Potem poszłam na trening <3 I w szatni spotkałam Wikę! Poszła mnie odprowadzić le myślałam że dawno poszła. Była na mnie zła bo UMIEM BREWKĘ haha:** 

Po wygłupiałyśmy sie z wiki i ewu i do domku...

Dzisiaj może nocka fajnie:*

To jak coś napiszę wieczorkiem co porabiamy

------------------------------------------------------------------------

Ps: pozdrowienia dla tych którzy walczą o swoje marzenia:D

papa:*