Od razu oświadczam iż na zdjęciu to nie ja! xD
To maja kochana Nicooolaska :D Ale zdjęcie jest adekwatne do mojego humoru, bardzo je lubię i dostałam pozwolenie na wstawienie jej zdjęcia.
No cóż. Dawno nic nie pisałam. Powód? Brak czasu na laptopa. Mogę siedzieć wieczorem i to chwilę.
Coraz więcej myślę nad tym jak wyjedziemy i czy w ogóle wyjedziemy z tego miejsca.
Miesiąc temu mówili, że jak Dominik skończy szkołę wyjedziemy (koniec roku w Anglii jest 22 lipca) a przed wczoraj usłyszałam że mam pytać się koleżanek o szkołę. Mam iść do collagu? Ja nie chcę! Nie chcę tutaj zostawać. Tamten wieczór praktycznie przepłakałam w poduszkę. Nie potrafilam się uspokoić, bo moja... bezradność w tej chwili jest dobijająca. Nic nie mogę zrobić, nie mam na nic wpływu. Podjęłam decyzję, że jeżeli nie wyjedziemy góra do września mam zamiar zrobić sceny. I to takie żeby moi rodzice zapamiętali to na zawsze. Nie chodzi mi o podcinanie żył, bo i tak bym się nie odważyła. Panicznie się tego boje. Chodzi tu raczej o ołknięcie dużej ilości tabletek... może nasennych. Jest ryzyko, ale bez ryzyka nieraz niczego nie osiągniesz. Może w tedy zrozumią, że ja chcę z tąd wyjechać za wszelką cenę. Jeżeli to nie podziała po prostu miałam plan pójścia do pracy i wyjazdu bez ich wiedzy. Tylko gdzie? Nie mam nikogo w polsce kto mógłby mnie przygarnąć. Rodzina...? Jest tak zachłanna i beznadziejna, że szkoda gadać. Przyjaciele...? Nie potrafią zrobić nic poza wypięciem się dupą i posiadaniu wszystkiego głęboko, głęboko. Już nawet na głupią, szczerą rozmowę nie mogę liczyć z PRZYJACIÓŁKĄ z czasów podstawówki i gimnazjum. Mogę liczyć na Nicoolaskę i Asię... zawsze mnie wysłuchają i telepatycznie kopną w dupę.
Uszczęśliwia mnie fakt, że 1 czerwca w moje urodziny Joe ma zaśpiewać piosenki ze swojego solowego albumu po raz pierwszy. To najlepszy prezent urodzinowy jaki kiedykolwiek mogłabym dostać. I pomyśleć, że to od samego Joe Jonasa :D
A propo Jonasów to szczęśliwego dnia Jonasa. Dziś 7 maja (7.05) czyi wielki Jonas Day :D
W trend toping na twitterze jest HappyJonasDay :)
Cieszy mnie to! To oznacza że mają wielu fanów na których mogą polegać i którzy ich kochają. ;)
WIELKIE ODLICZANIE DO MOICH URODZIN :D
25 DNI
Jutro rano jadę z moim tatą na karbut. To takie miejsce w którym kupujesz bardzo tanio nowe rzeczy z metkami. Najwyższy czas sobie coś kupić, bo aż wstyd chodzić w starych, startych dżinsach. Może coś złowię fajnego :P
"Straciłem trochę przyjaciół, poznałem trochę nowych, ale niedawno odeszli
Mówili, że będziemy się trzymać razem do śmierci, ale gdzie oni kurwa teraz są?
Teraz kiedy ich potrzebuję, nie widzę żadnego z nich... "
Eminem - I need a docor