Klasowe-wrześniowe :D.
Wakacje coraz bardziej zaczynają się mi podobać, no może oprócz pogody.
Wczorajszy dzień dziwny, taki inny, ale bardzo przyjemny :D.
W ostateczności zakończyłam 3 znajomości. Właściwie żałuje tylko jednej, ale tak już bywa.
Hahahahahaha, wczorajsze wejście wieczorem na nk i 'załatwianiem wszystkiego wprost' mnie rozjebało xdd.
+Mam jakieś motylki w brzuchu :<.