Super, rozpisałam się i wszystko usunęłam. Hahah, wreszcie to założyłam. Wiem, że nie mogę oglądać anime, ale wczoraj znalzłam nowe i zakochałam się. Wczoraj spotkało mnie coś nieprzyjemnego. Ktoś najwyraźniej nie chce mnie już znać i nie wiem z jakiego powodu. Do tego dziś uświadomiłam sobie, że czuję się zastąpiona przez dziewczyne taty i jej dziecko. Jakbym nie należała już do rodziny. Noooo, dziś ostatni wyjazd do Gdańska, zakupy udane. Coraz bardziej przeraża mnie myśl o przyszłości. Boję się samodzielności, ale marze o nauce w Malborku. I to rozstanie z klasą... uwielbiam tych ludzi, z niektórymi znam się od przeczkola. Każdy pójedzie gdzie indziej. A ja nawet nie wiem co chcę robić w życiu.
Jutro do fryzjera na jakąś saune, nie wiem o co chodzi, ale Klaudia na mnie poczeka i później pójdziemy na spacer.
Tak więc nie będzie źle. Ostatnio Klaudia jest mi najbliższą przyjaciółką. Uwielbiam spędzać z nią czas.