mamy niedziele, nienawidze niedziel, może i wolne, ale taki zamulony ten dzień zawsze
nikomu się nic nie chce, nudy w telewizji nic nie ma ciekawego, no jedynie wieczorami jak dla mnie
moim zajęciem na cały dzień będzie sprzątanie domu, później zakupy jakieś i nauka, siedzenia nad książkami
gdyby nauka wchodziła tak szybko, czytasz i już masz na zawze w łbie, byłoby to cudowne
a tak uczysz się uczysz, kujesz na coś starasz się bardzo, połowy zapomnisz, połowe przekecisz
łeb zaczyna boleć, zmęczona jesteś i już ci się odechciewa, skąd ja to znam
o tyle dobrze że nie jest za późno mam jeszcze troche czasu na poprawy i zaliczanie
teraz głównie poświęcałam cały czas mojemu chłopakowi przed jego wyjazdem, było cudownie nie żałuje <3
to teraz trza się wziąć za nauke, diete i ćwiczenia !