no to smutne piosenki odrzucam na bok, zajmuje się teraz tylko takimi do których można się bawić
albo jakiś rap jak to ja, zero smętów, nie ma co się zasmucać, będe miała całymi dniami dory humor,
będe się starać, jedynie wieczory mają prawo być smutne nawet ze łzami
jem mniej, dużo nabiału jakieś płatki owsiane, jajka w różnej postaci na miękko, twardo, jajecznica
na śniadanie kawa bez cukru, duuuużo ćwiczeń częściej niż dotychczas, wielką motywacją mam.
Motywacją jest zrobić znakomite wrażenie na chłopaku, gdy przyjedzie mnie odwiedzić i zobaczy taką zmiane
w moim ciele i wyglądzie, już chce tą mine zobaczyć. Bo gdy był na miejscu nie dawłam rady,
ciągał mnie na zakupy, kupywał słodycze, nie miałam czasu i chęci do ćwiczeń
on bardzo akceptuje mnie jaką jestem, uważa że jestem piękna a ciało mam takie seksowne i pociagające
ale jednak by wolał abym troche schudła i poćwiczyła, więc to dla niego
chociaż źle się czuje w swoim ciele, jak schudne i wyżeźbie coenieco odrazu będe się lepiej czuła