kolczyki

Od długiego czasu zastanawialiśmy się nad tym, czy przebić Ci uszka. Wczoraj umówiłam nas do kosmetyczki. Mam ogromne wyrzuty sumienia i wciąż kłócę się ze swoimi myślami. Miałaś zrobione wkłucia jednocześnie przez dwa aparaty, jednak w lewym uszku kosmetyczka wbiła się zbyt wysoko i powtarzaliśmy wkucie. Byłaś bardzo dzielna, miałaś znieczulone uszko i przestraszyłaś się tylko dźwięku jaki wydały pistolety Przyznam szczerze, że mimo iż wyglądasz przepięknie, gdybym mogła cofnąć czas zastanowiłabym się poważniej czy to powtórzyć. Dziurki nie są w idealnych miejscach i to najbardziej nie daje mi spokoju. Z kim nie rozmawiam mówi, że uszka nie są symetryczne, że ciężko zrobić identyczne wkłucia, że jeśli Ci się nie spodoba, to albo w ogóle nie zdecydujesz się na kolczyki, albo jeśli zauważysz różnicę zdecydujesz się na poprawę miejsca dziurki. Tak na dobrą sprawę wewnętrznie uspokoiłam się dopiero wtedy, kiedy przypatrzyłam się własnym uszom. Mam nadzieję, że kiedy to czytasz uznasz, że to błahostka i stwierdzisz mamoooo zwariowałaś? przecież wszystko jest ok! 

Kochanie dopisuję notę we wtorek. Umówiłam nas do profesjonalnej kosmetolog, wczoraj byliśmy na konsultacji,na której wyjęła Ci kolczyk z lewego uszka. Czekamy teraz aż ranki się zagoją i kiedy nie będzie po nich śladu zrobimy jedną, już w odpowiednim miejscu. Twoja skóra bardzo szybko się regeneruje, także niebawem fatalna wizyta u pierwszej kosmetyczki będzie tylko kiepskim wspomnieniem.