Mija już wiele dni , wiele tygodni , kolejny miesiąc gdzie nasze postacie żyją swoim życiem. Gdzie Ty i ja zostaliśmy podzieleni jak dwie połówki jabłka.. Jeszcze 5 miesięcy temu byliśmy razem , razem spędzaliśmy każdy weekend. Budziliśmy się w swoich ramionach. Kłóciliśmy się o takie błahostki , wiem że to wszystko było niepotrzebne.. Te wszystkie kłotnie zniszczyły nas związek.. 

Jednak nie zniszczyło uczucia jakim Cię darzę , choć było wiele czynów , słów nie potrzebnych , chce wrócić do tych czasów gdzie Ty i ja wszędzie razem.. Gdzie życie nasze było całkiem inne , tak jak byliśmy przy sobie dzień w dzien w internacie.. Gdzie wygłupialiśmy sie , potrafiliśmy ze sobą zartować,kłocac się ale nigdy na powaznie.. Brakuje mi Ciebie. To niby już 5 miesiac za niedługo ale to boli tak jak na początku. Boli świadomość że w łózku musze zasypiać bez Cb.. Wiem że jesteś jedyną osobą dla której chce się zmienić,  wiem że jesem czasami zbyt chamska , arogancka , i ze czasami sowami zadaje ci wielki bol. Ale jedno jest pewne nie chce zyc bez Cb.. Chce cofnac czas choc wiem ze sie nie da.. Ale chce z Tb isc przez reszte zycia.. Chce zaczac byc dla Cb ta sama natalia jaka bylam na poczatku. Taka jaka mnie poznales. Wyrozumiala , czula i kochajaca.. Taka przy ktorej bedziesz szczesliwy.. Wiem ze nie chce patrzec na to co bylo zle miedzy nami, chce walczyc o nasz zwiazek choc czasami brak mi sil.. Chce Ciebie w moim zyciu pelno.. Czasami jestes strasznie denerwujacy i wg ale z takimi malymi wadami pokochalam cie.. Nie maja znaczenia dla mnie te wady wiem ze z tymi wadami chce isc z tb przez zycie.. Bo kocham Cię. Chce sie obudzic i zobaczyć Ciebie przed mooimi oczami, na karku czuć twój oddech i zapach twojego ciała na moim.. Probowałam zapomniec , myslalam ze dam rade ale uswiadomilam sobie ze to zycie staje sie burza gdy Ciebie nie ma obok mnie.. Wiem ze chce z Tb byc nie zaleznie od tego co inni powiedza na to.. Moja milosc do Cb nie zna granic. Darze cie prawdziwym uczuciem.. Nie chce bez Ciebie choc wiem ze czasem ciezko wszystko jest naprawic. Ale wiem ze gdy wrocisz nie pozwole juz ci nigdy odejsc.. Nie pozwole odejsc Ci nigdy bede starala sie robic wszystko bys byl szczesliwy bo Ty jestes moją miłością.. Chcę z Tobą stworzyć rodzinę .. Chce zamknąc rozdział ten dla nas negatywny. Ten gdzie sie klocilismy i ten gdzie wkurzalismy sie o to co bylo po naszym rozstaniu. Ja bez Cb nie chce i już dłuzej nie potrafię..

Kocham Cię i kochać będe na zawsze!