Ten photoblog przywołuje wiele wspomnień. Ten login , te wpisy.. Wszystko powraca. Szkoła przywółuje tyle wspomnień. Na każdym korytarzu widzę Ciebie.. Nagle wszystko odwróciło sie do góry nogami. My już nie jesteśmy sobą.. A przecież jeszcze niedawno bylismy jednościa. Mówiłeś jak bardzo kochasz , jak ci zależy. I nagle znikasz. Nagle nie patrzysz na uczucia moje.. Znikasz.. Nie czujesz tego co ja. Dobrze bawisz się w gronie nowych znajomych. nagle poznajesz inna,i niby jeszcze chciałeś wrócić.. Nagle osobe która kochałes skreslasz ze swojego zycia na zawsze.. Nie wiesz jak to boli.. Skresliles nie dajac mi szans wyjasnienia. Zaczynasz skreslac osobe ktora byla gotowa dla Ciebie zrobic wszystko. Ty juz nie widzisz mnie , nie potrzebujesz.. Czuje sie jakbym juz od dawna w twoim zyciu byla nikim. Jak bym byla tylko wyjsciem awaryjnym..Masz racje lepiej Tobie bedzie bez mnie. Zmieniam nr gg , nr komórkowy. Zmieniam cała siebie.. Zapomnij.. Już dawno powinienes to zrobic. Myslisz ze zdjecia to wszystko. ale jednak nie wiesz co przezywam.. To moj ostatni moj tu wpis. Tu to zaczelam pisac o swoich uczuciach i tutaj skoncze to wszystko.. Juz nigdy nie pojawie sie w Twoim zyciu. Tak jak chciales znikam raz na zawsze, spotykajac sie kiedys na ulicy moze cos do Ciebie dotrze..
Nie ma mnie już i mam nadzieje ze juz nigdy w niczyjym zyciu nie bede ciezarem. Dla Ciebie , dla rodziny i dla znajomych. Lepiej zamknac ten rozdział , chociaż był najpiekniejszy w moim zyciu.. Życzę Ci szczęścia..