Witam mordeczki <3

Mega długo mnie tu nie było, wiem to ale brak czasu i zapierdol w życiu doproeadziły do tego, że naprawdę zapomniałam o photoblogu całkowicie. ale przypomniałam sobie i jestem! Co u mnie? Duże zmiany, zdecydowanie na lepsze! Pobyt w Holandii to jedna z najlepszych rzecszy które mnie w życiu spotkały i jestem mega zadowolona, że podjęłam taką, a nie inną decyzję. Szczerze mówiąc gdybym musiała jeszcze raz zdecydować, postąpiłabym tak samo :) Jak jest? Żyje mi się znacznie lepiej i nie ukrywam, że zmiana otoczenia pomogła w zmianie mojego charakteru - myślę, że na lepsze ;) Wystarczyło wyjechać z Jastrzębia żeby odżyć porządnie. Holandia zmienia ludzi! Przekonałam się o tym na sobie i wiecie co? Dobrze mi z tymi zmianami :) Ogólnie to od czasu mojego wyjazdu nawet sprawy w Polsce zaczęły się układać. Odzyskałam kontakt z pewnymi osobami, a z odzyskania jednej z nich cieszę się jak dziecko które dostało cukierka O.o Tęskniłam za nim w chuj przez ten długi czas kiedy tego kontaktuvnie było, a teraz wrócił i uwierzcie, że jestem mega szczęśliwą osobą. Ponownie zdałam sobie sprawę, że raz się zakochałam.. i już się nie odkocham :) Kocham go dalej tak samo mocno i nawet świadomość, że to bez znaczenia nie robi mi różnicy :3 Po prostu jest, a ja się cieszę - super układ! ^^ Gdyby właśnie rok dobiegał końca, mogłabym śmiało stwierdzić, że to najlepszy rok w moim życiu :) Jeśli jeszcze jutro pójdzie po mojej myśli to nic już nie zepsuje mojego szczęścia! Trzymajcie kciuki misie, a tymczasem ja jadę sie bawić bo w końcu moja ekipa się ogarnęła :D Miłej nocki <3