nie mam nowych fotek, a chyba tylko to pasowało do kulinarnej notki. mój cokefloat ^^ efekt bezbiuścia zamierzony.
wielu znajomych prosi mnie o przepisy na jakieś łatwe i smaczne dania, jedni mają na myśli konkretną potrawę, inni po prostu chcą coś zrobić z resztek w lodówce. nie masz pomysłu? napisz do m. carolli twierdzi, że zamiast proszku, w "pomysł na" powinni dołączać mój numer gg.
jeśli chcesz, w komentarzu napisz co chciał(a)byś przygotować, a ja postaram się pomóc (jestem amatorką, nie oczekujcie ode mnie krabów, czy coque au vin :P), wrzucając mój sposób i zdjęcie.